Zgodnie z obietnicą polecamy sobie książki na odległość. Krysia wywiązuje się z obietnicy i zachęca nas do czytania - tym razem coś trzymającego w napięciu.
Kiedy się już spotkamy - pisze - polecę Wam książkę "Ofiara bez twarzy". Stefan Ahnhem, scenarzysta telewizyjny i filmowy (m.in. tych o Kurcie Wallanderze) zadebiutował wymienionym tytułem w 2014 roku i uzyskał uznanie nie tylko w jego rodzimej Szwecji. W 2019 roku był gościem Grandy - Poznańskiego Festiwalu Kryminału, kiedy to Wojciech Chmielarz prowadził z nim spotkanie autorskie. Pamiętam, jak Karolina opowiadała o tym spotkaniu i o swoim odkryciu. Ja dopiero teraz przeczytałam pierwszą część cyklu, ale powiem, że jest to również moje odkrycie i Stefan Ahnhem będzie tym pisarzem, którego przeczytam wszystko, co się u nas ukaże. A ukazały się już cztery części cyklu z policyjnym śledczym Fabianem Riskiem. Czekam, kiedy będę już mogła zamówić, wypożyczyć i przeczytać kolejny tom. Nasza biblioteka posiada wszystkie części.
Dziękujemy Krysiu! Czekamy na Wasze wrażenia z lektur. Nie dajmy się wiośnie (która odrywa nas od lektury - przecież wieczory są coraz dłuższe!) oraz marazmowi izolacji!
Jako ilustrację wprowadzającą umieściłam fotkę mojego zabałaganionego regału z książkami :)
